Zderzenie Lamborghini Aventadora z Hondą w Warszawie:
Nie dla każdego rok 2017 rozpoczął się szczęśliwie, przykładem czego może być kierowca złotego Lamborghini Aventadora, uczestniczący w kolizji, do której doszło 01.01. 2017 na ulicach Warszawy.
Włoski supersamochód zderzył się z Hondą na skrzyżowaniu ulic Nowy Świat i Świętokrzyska. Zdaniem świadków przyczyną kolizji było niedostosowanie się do wskazań sygnalizacji świetlnej przez jednego z uczestników ruchu drogowego. Niezależnie od okoliczności, jedno jest pewne – naprawa Lamborghini nie będzie należeć do najtańszych.
W końcu podzespoły do egzotycznych samochodów są zazwyczaj bardzo drogie. Do tego właściciele takich pojazdów muszą liczyć się z bardzo wysokimi kosztami eksploatacyjnymi, już nie wspominając o kwocie, jaką trzeba wyłożyć na zakup samego auta.
Aventador zastąpił wytwarzane przez 10 lat Murcielago. Nowy model włoskiego producenta zaprezentowano podczas targów motoryzacyjnych w Genewie w 2011 roku. Ten dwuosobowy samochód może pochwalić się 12-cylindrowym silnikiem o pojemności 6,5 litra o mocy 700 KM (osiąganych przy 8 250 obr./min) i 690 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Sprint od 0 do 100 km/h dla odmiany coupe trwa zaledwie 2,9 sekundy. Producent obiecuje prędkość maksymalną rzędu 350 km/h. Biegami żongluje automatyczna skrzynia o 7 przełożeniach, która przenosi moment obrotowy na obie osie.
Nadwozie Aventadora zostało wykonane z bardzo wytrzymałych i lekkich tworzyw, takich jak włókno węglowe i aluminium, z którego składa się rama. Skutecznie wytracanie prędkości zapewniają tarcze karbonowo-ceramiczne, skrywające się za felgami w rozmiarze 19 i 20 cali. Klienci Lamborghini traktowani są z najwyższą dbałością. W konfiguracji samochodu pomóc ma studio indywidualizacji Ad Personam, znajdujące się w historycznej siedzibie w Sant’Agata Bolognese, na terenie zakładu produkcyjnego. Każdej osobie zainteresowanej zakupem supersportowego auta towarzyszą specjaliści, przeprowadzający przez kolejne etapy procesu. Dodatkowo każdy klient może liczyć na zwiedzenie fabryki z przewodnikiem, a także obejrzenie gotowych egzemplarzy w wybranych konfiguracjach.
Źródło: youtube kastrant/ tekst Mateusz Struk